Moje Życie !

Heej !
Myślę że spodoba Wam się ten blog . !
Będę TU pisała o swoim życiu !
Miłego czytaniaa !

Narka !

piątek, 6 stycznia 2012

~ Szalały mi w mózgu jak tornado i nie mogłam się skupic już na niczym innym . Czułam , że jeśli z kimś o tym nie porozmawiam , moja głowa wybuchnie jak granat . Beth posadziła mnie na ławce . Wciąż mnie obejmowała . Tina usiadła z drugiej strony .
- Co się stało ? Źle się czyjesz ? - dopytywała się .
- Myślę , że moi rodzice chcą się rozwieśc - wymamrotałam , bo musiałam w końcu wyrzucic z głowy ten koszmar .
- Lucy ! - przeraziła się Beth . - To nie może byc prawda . Mowy nie ma !
- No , nie ! Biedactwo ! - zawołała Tina . - Dasz mi swoje jabłko , skoro go nie jesz ?
Podałam jej jabłko . Odgryzła wielki kęs i sok prysnął jej na ubranie . Maja ścisnęła moją dłoń .
- Dlaczego w ogóle przyszło ci to do głowy ?
Zachłysnęłam się , a potem wciągnęłam głośno powietrze , żeby mówic normalnie .
- Chodzi o to , że ... Sama nie wiem . Wydaje mi się , że oni przestali się lubic . Zaczęli się kłócic.
... cdn

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz